2015.06.25 „Pod prąd”. Może się mylę, lecz widzę to tak (inaczej) ! - W sprawie finansowania partii politycznych.

2015.06.25 „Pod  prąd”.  Może  się  mylę,  lecz  widzę  to  tak  (inaczej) ! - W  sprawie  finansowania  partii  politycznych.

Finansowania partii politycznych.

- finansowanie z budżetu skarbu państwa, czyli nieudokumentowane (tajne, nie jawne) łapówki po wyborach parlamentarnych, przybierające różną formę. Od gratyfikacji finansowej, po przez różnego typu atrakcyjne wyjazdy do chyba najczęstszej formy zadośćuczynienia jaką jest oferowanie intratnych stanowisk związanych z zatrudnieniem (nie tylko firmy państwowe). Ta trzecia forma jest najłatwiejsza, gdyż trudna do udowodnienia. Przecież, Ci wszyscy, to wybitni specjaliści.

- finansowanie bezpośrednio od osób fizycznych w postaci składek członkowskich, darowizn, spadków oraz zapisów, czyli udokumentowane (jawne) finansowanie.

Różnica polega na tym, że obecnej obowiązującego finansowania nie jest w stanie nikt skontrolować. Dlatego taki sprzeciw.

Za pozostawieniem obecnej zasady finansowania partii politycznych z budżetu państwa, jako główny argument stosowane jest twierdzenie, że znane są liczne zagrożenia (patologie) jakie stwarza system finansowania pozabudżetowego, czyli finansowanie bezpośrednio od osób fizycznych w postaci składek członkowskich, darowizn, spadków oraz zapisów.

Tego typu argumentacja świadczy o olbrzymim upośledzeniu umysłowym. Skoro znane są zagrożenia, to tylko debil nie potrafi przeciwdziałać negatywnym skutkom. Po to człowiek ma rozum i kształci się, by unikać wszelkich znanych mu negatywnych zjawisk.

P.S.

Różnice między finansowaniem partii z budżetu a finansowaniem bezpośrednio z pieniędzy podatnika, najlepiej oddaje rysunek z treścią, stworzony kilkanaście lat temu przez rysownika Pana Henryka Sawkę, pokazujący walizkę pieniędzy posiadanych przez wyborcę, zadającego pytanie (mówiącego): Co lepiej, przeznaczyć pieniądze na kampanię wyborczą, czy na łapówki po wyborach ?

 

Jarek Przygocki (Prigol)